WARSZTAT – Pozycje balansu na rękach z Piotrem Owocowym Joginem
Sobota 26 listopada 2022 r. godz. 10:30 - 14:30
Kiedy stawy są przygotowane do dużych zakresów w skłonach, wygięciach, rotacjach, skrętach, a struktura mięśni szkieletowych jest wystarczająco wzmocniona, możesz wtedy przejść do kolejnego, bardziej widowiskowego etapu praktyki i podnieść pozycje w górę, nad matę. Wznieść się wyżej. Na przedramiona, ręce, palce, paznokcie...
Jogowe balanse nie są tak trudne jak wyglądają, ponieważ nie wymagają gigantyczniej siły, a przemyślanej techniki. Kiedy ustawisz szkielet, jak rusztowanie, to trzyma się samo przy delikatnych, stabilizujących pulsowaniach malutkich mięśni obok stawów. Ogólnie jogowa praca powinna rozluźniać i rozciągać duże mięśnie zewnętrzne, a wzmacniać te malutkie, szkieletowe.
Tylko dzięki nim Twoje stawy są bezpieczne.
Zasilanie małych mięśni jest oczywiście dużo bardziej ekonomiczne, pochłaniają one mniej energii i potrzebują mniej substancji do przebudowy. Na wzmocnienie struktury, a rozluźnienie dużych mięśni stawiają również inteligentne sztuki walki, jak taijiquan, czy aikido.
Balanse są efektem inteligentnej drogi. Jeśli umiesz je wykonywać, to znaczy, że Twoje ciało jest już odpowiednio przygotowane innymi ćwiczeniami. Stopy, czy głowa powinny zacząć się praktycznie same podnosić z ziemi. Tu nie chodzi o samo robienie cyrku tych dziwnych rzeczy. Tu chodzi o świadomy proces dojścia do tych szczytów.
Na warsztatach głównie dowiesz się na czym polega proces przygotowania, wzmacniania i otwierania -nauczysz się uczyć się. To nie jest egzamin. Po drugie poznamy konstrukcję licznych balansów. Dowiemy się jak do nich wejść, co na czym się opiera, jak ułożyć kości, żeby nie męczyć mięśni.
DLACZEGO ZE MNĄ?
Moim zdaniem wiedza i praktyka klasycznie-jogowa jest raczej zwykle dość ograniczona w tym obszarze. Najczęściej mówi jak ma wyglądać asana i jak do niej wejść, ale to trochę nieosiągalne, kiedy nie doda się wcześniejszych szczebelków.
Kiedy masz wiedzę akrobatyczną, to widzisz, że wielu bardzo znanych joginów zupełnie nie miało pojęcia, jak się np. stoi na rękach.
Moje doświadczenie pracy z ciałem w tym obszarze jest budowane od 19 lat głównie na akrobatyce, a szczególnie doceniam również wpływ na strukturę genialnego taijiquan, którego miałem szczęście uczyć się przez 3 lata. Jestem bardzo kreatywnym człowiekiem i wymyślam wiele ćwiczeń uzupełniających, które są właśnie szczebelkami na szczyt drabiny. Stopień po stopniu nie zauważasz, kiedy wejdziesz na górę.
Wielu ćwiczeń nie poznasz nigdzie indziej, to mój unikalny system.
DO KOGO KIEROWANY JEST WARSZTAT:
Do osób średnio i zaawansowanych w jodze. Możesz jeszcze nie umieć, żadnych balansów, dużo z tego wyniesiesz.
Rozciąganiem techniką poizometryznej relaksacji będziemy się zajmować w pierwszej części warsztatów, może się wtedy okazać, że masz większe zakresy niż myślałaś/eś.
Możesz przyprowadzić również znajomych anglojęzycznych. Ten warsztat będzie raczej prowadzony po polsku, ale mogę tłumaczyć na angielski, jeśli ktoś czegoś nie rozumie. Często prowadzę w ten sposób lekcje bez żadnego problemu.
PROGRAM (2h+2h):
10:30 - Rozbudowana seria wstępna (vinyasowa rozgrzewka na całe ciało) wraz z podstawowymi pozycjami odwróconymi.
11:30 - Pierwsza część serii tematycznej na rozciąganie potrzebnych zakresów.
12:30 - Przerwa.
13:00 - Główny temat, czyli konstruowanie pozycji balansowych, sposoby wejścia do nich, używanie pomocy, ćwiczenia wzmacniające.
14:30 - Kilka asan relaksujących i neutralizujących oraz prowadzona relaksacja w savasanie, pranayama i medytacja.
15:00 - Koniec.
MIEJSCE: Studio Namaste Yoga SNY; www.NamasteYoga.pl
CENA: 170* zł. Kaucja rezerwacyjna 50 zł
*przy zakupie dwóch warsztatów cena wynosi 300 zł, czyli 150 zł za warsztat
ZAPISY: mailowo na adres sny@namasteyoga.pl